Skip to content

ŁASKA W STARYM PRZYMIERZU: od księgi Rodzaju do księgi Malachiasza łaska występuje jako Boże miłosierdzie. Bóg był łaskawy dla ludu Izraela, gdy Jego lud trwał przy Nim. Jak odstępował od Boga, to Jego łaska odchodziła i ludzie doświadczali niepowodzenia oraz przekleństw – tak że lud był wydawany w ręce innych narodów, np. w niewolę. Gdy lud przekraczał prawo mojżeszowe, to Bóg również nie był przychylny: czy to był aspekt prawa moralnego, czy czczenie bożków i inne.

ŁASKA W NOWYM PRZYMIERZU: Od Ewangelii Mateusza do księgi Objawienia mówimy Łasce, która jest związana z tym, że ludzkość została odkupiona na Krzyżu przez śmierć Jezusa. Łaska to Boża zdolność w różnych okolicznościach i nie jest to coś wypracowanego przez nas, bo wtedy już nie jest łaską tylko uczynkami. Widać działanie łaski w życiu Jezusa oraz apostołów – że w nich działała łaska tak, że doświadczali życia nadnaturalnego i nie można było dokonać tego z ludzkich uczynków. Moc Boża była widoczna. Z łaski dzisiaj doświadczamy: zbawienia, uzdrowienia, uwolnienia z grzechów, nieprawości, czy z przekleństw pokoleniowych, itp.

FAŁSZYWA ŁASKA : Powstaje taki nurt u wielu cennych wierzących, których ciemność stara się zagarnąć przez zwiedzenie. Miałem pewien czas temu pewne widzenie. Widziałem kogoś podobnego do Jezusa, kto ubrany był w strój z lat 60-70 i jego wygląd przypominał hipisa. Był uśmiechnięty, ale coś nie dawało mi spokoju, bo ta osoba, która przypominała Jezusa, przechodziła i rozsypywała jakieś nasiona. Działanie tych nasion było takie, że wprowadzało ludzi w stan uśpienia, bierności. Coś jak narkotyk. Działanie tych nasion powodowało też, że zmieniało się myślenie na takie, że dzisiaj, ani jutro nic nie musisz robić. Nie musisz nic, bo Jezus zrobił wszystko teraz i w przyszłości. Nie musisz nawet pokutować, walczyć, itd. To był duch czarów, który czarował fałszywą wolność i promował pobłażanie ciału, choć, jak mówi słowo z listu Pawła do Galacjan, że ci którzy te rzeczy czynią, nie odziedziczą Królestwa Bożego.

PRAWDZIWA ŁASKA JEZUSA : Cały Nowy Testament, a szczególnie Paweł w swoich listach mówi, że mamy brać łaskę do naszych życiowych okoliczności. Jezus wraz z Ojcem zapłacił cenę za łaskę. Jezus wraz z Ojcem byli jedno w śmierci i zmartwychwstaniu. Jezus wziął na krzyż, wszelkie niedoskonałe elementy życia z całą życiową porażką. My bierzemy przez wiarę dla swojego życia, wspólnoty, miasta oraz narodu w zamian Jego życie Syna Bożego. To jest reformacja łaski Jezusa Chrystusa. Ale tu nie chodzi o legalistyczne podejście i działanie. Potrzebujemy ciągłego, świeżego objawienia z Nieba od Ojca. To Bóg Ojciec w obfitości przez Ducha Świętego chce wylać łaskę Jezusa na nas. My przyjmujemy ją przez wiarę Jezusa. Ta wiara ma realne przełożenie na nasze życie. Gdy ją przyjmujemy, naprawdę widzimy zmianę okoliczności naszego życia. Byłem w grupie legalistycznej przez ok. 12 lat i wiem, że bez łaski i objawienia nie ma wolności. W tamtym okresie miałem następujące widzenie: zostałem przeniesiony w duchu do czegoś, co przypominało studnię, która była zbudowana z cegieł ze złota. Każda cegła to był cenny temat dzieł wygłaszanych przez mówców i autorów książek w tej grupie. Z mojej strony płynął zachwyt tymi działami. Nagle, z drugiej strony tej studni ujrzałem coś, co wyglądało jak światło lub słońce, które świeciło na studnię i sprawiało, że złoto roztapiało się na płyn – tak, że światło dotarło do mnie i ujrzałem oraz zrozumiałem, że byłem w niewoli, byłem więźniem w duchowym więzieniu z powodu tych „prawd”. Ta nauka była więzieniem. Zrozumiałem, że to Jezus był i jest światłem, a działa, aby wyprowadzić nas z każdego więzienia na wolność przez łaskę, która nieustannie wzrasta.

Można wiele mówić o działaniu łaski w naszym życiu osobistym i wiemy, że łaska ma się rozwinąć na taką skalę, żeby objąć cały naród. Jezus chce uwolnić wszystkich z systemu religijnego, farmaceutycznego, ekonomicznego itp. Chce, byśmy byli chodzącą łaską. On żyje w nas, a my w Nim. Mamy być „gwałtownikami”, którzy ściągają, ustanawiają i manifestują Królestwo Boże na ziemi. Dzisiaj Kościół potrzebuje ewangelii łaski, funkcjonującej w mocy i w prawdzie. To jest kościół (eklezja), którego bramy piekła nie przemogą!